piątek, 9 listopada 2012

Liebster Blog Award

Fortunata wciągnęła mnie do gry:

1. Miasto czy wieś?
Miasto, Los Angeles, najlepiej West Hollywood. HollyŁódź też ujdzie. Wydaje mi się, że porównywalny stopień niebezpieczeństwa.

2. Czym zajmujesz się na co dzień?
Opierdzielam się całe życie, jak mi się zachce, to studiuję i udaję mądrą.

3. W jakim stroju czujesz się najlepiej?
Dżinsy, do tego jakaś koszulka, skórzana kurtka i ciężkie buty.

4. Ciasteczka czy ciasto?
Ciasto od sąsiadki z trzeciego piętra.

5. Który zakątek Polski uważasz za najpiękniejszy?
Tatry, kocham polskie góry.

6. Bez czego nie wychodzisz z domu?
Bez telefonu, słuchawek, pieniędzy i dokumentów.

7. Jazda samochodem czy jazda rowerem?
Jak kiedyś mieszkałam z rodzicami i się nade mną zlitowali, to mogłam wziąć tatowy samochód. Rower kocham, ale najbardziej satysfakcjonują mnie motocykle.

8. Lokówka czy prostownica?
Prostownicą też można kręcić włosy.

9. Szpilki czy baleriny?
Nie umiem i nigdy nie naumiem się chodzić w szpilkach, a balerin nie lubię. Noszę kowbojki.

10.Masz słabość do...?
Długowłosych mężczyzn, alkoholu, różnego rodzaju leków, motocykli, kryminałów, kawy, et cetera.

11.Denerwuje mnie...?
Ceteris paribus. 

Nikogo nie wciągnę, bo nie mam pojęcia, kto już się w to bawił. Jeśli ktoś ma ochotę, to niech czuje się zaproszony do gry i odpowie na te same pytania, co ja, bo mój mózg właśnie się wyłączył. Dziękuję.

119 komentarzy:

  1. karpatka mojego ojca jest genialna *.* w szpilkach też nie umiem chodzić, a baleriny to nie dal mnie wwięc zawsze i wszędzie trampki ewentualnie adidasy. :)

    te seriale są zajebiste :D ostatni hit! JESTEM WAMPIREM!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój tata robi świetne torty ;P

      Mówisz o tym Mikołaju? Bo właśnie śmiejemy się z niego ze znajomymi z roku na fejsie.

      Usuń
    2. moj tata jest z zawodu cukiernikiem wiec ciasta to ja mam zajbeiste *.* ale wierzę an słowo, ze Twój tez genialne robi! :*

      tak, tak, o nim. NO jebie z niego totalnie. :d

      Usuń
    3. Łeee... Tobie to za dobrze!

      Właśnie oglądam Ukrytą Prawdę ;D

      Usuń
    4. jak byłam mała to mój tato przyniosiłz piekrani pełno bułek i cpełe bułki i chleb i na tymw yruołąm ach *.*

      ja dawno nie oglądałam, ale genialne to :d

      Usuń
    5. Tobie to dobrze było... ;P

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Takie zagadnienie z ekonomii, ale zbyt skomplikowane, żeby wytłumaczyć :)

      Usuń
    2. Ok ;) Fakt prostownicą tez można kręcić włosy, nie pomyślałam o tym ;) Serio nie chodzisz w szpilkach?

      Usuń
    3. Można, czasami tak robię, jak ktoś pożyczy prostownicę, ale mam naturalnie kręcone włosy, więc używam jej tylko, jak chcę się jakoś sensownie uczesać.
      Nie, miałam je tylko na studniówce i to wszystko. Już prędzej koturny.

      Usuń
    4. Ja tego nie zrobię, bo mam grubą prostownicę, mam proste włosy takie patyki, więc loki utrzymają się krótko

      Usuń
    5. Zazdroszczę Ci tych prostych włosów, kiedyś też takie miałam.

      Usuń
    6. Ja czasami to mam dość, tych włosów

      Usuń
  3. Trochę więcej się o Tobie dowiedziałyśmy ;)
    Masz swój styl, a to dobrze. Przynajmniej się czymś wyróżniasz na ulicy. Mało kobiet lubi ciężkie buty. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem czy więcej, w końcu cały czas tu o części z tych rzeczy piszę.
      Faceci tego nie doceniają.
      Nie lubię chodzić w innych, bo do mnie nie pasują.

      Usuń
  4. już Ci chyba pisałam, że mamy ze sobą coś wspólnego;p
    a co do długowłosych mężczyzn to mnie szczególnie pociąga jeden taki skrzypek, a mianowicie David Garrett;p
    Niesamowity koleś;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pisałaś, pisałaś.
      Wiem, który to! Ale nie, na jego widok mokro jeszcze nie mam :D Za to przyznam, że chciałabym być jego skrzypeczkami.

      Usuń
    2. Ehh...fajny koleś i niesamowity Artysta:)

      Usuń
    3. Muszę znaleźć takiego męża!

      Usuń
    4. ja też;p, bo charyzma Garretta mnie powala;p

      Usuń
    5. oj tak;)
      chociaż moja koleżanka stwierdziła, że mimo to, że nie jest jakiś mega przystojny to samą muzyką zaciągnął by ją do łóżka...w sumie musiałam jej przyznać rację - mimo to, że mi się podoba;p

      Usuń
    6. I Twoja koleżanka ma rację :D

      Usuń
    7. właśnie słucham jego płytę;p
      tak dla relaksu po ciężkim dniu;p

      Usuń
    8. Ha! A ja wysłałam laptopa do reklamacji, przyjechałam do domu i korzystam z komputera stacjonarnego, który teraz należy do taty, na szczęście go nie wyczyścił i odkopałam stary Happysad, Kult i wiele więcej muzyki, o której zapomniałam, a którą przecież nadal kocham.
      W dodatku zapisałam się w bibliotece na "Cichego wielbiciela" Rudnickiej:)

      Usuń
    9. o widzisz...ja mam tą książkę u siebie w biblioteczce. Jakiś czas czeka na swoją kolej;p

      Usuń
    10. Wiem, wiem, mówiłaś. Ja znalazłam w internecie e-booka, ale cóż, laptopa nie mam, więc nic mi po nim.

      Usuń
    11. a mnie do niej póki co nie po drodze:/

      Usuń
    12. Ciekawa jest, czytałam kilka stron.

      Usuń
    13. wierzę, mam nadzieję, że doczeka się mojego przeczytania;)

      Usuń
  5. w sumie to ja sobie chyba nawet nie wyobrażam Ciebie w szpilkach ^^ zupełnie mi do Ciebie nie pasują ;) a masz w ogóle jakąkolwiek parę takich butów?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ej, no... Chylińska potrafi, to może i ja też!
      Mam, jedne jedyne, ale muszę je komuś sprezentować. ;P

      Usuń
    2. też chciałabyś przejść taką metamorfozę jak ona? ;p

      Usuń
    3. Nie! W życiu bym włosów na blond nie przefarbowała.

      Usuń
    4. a ja w sumie na starość sobie zrobię jasne włosy :D

      Usuń
    5. Będziesz miała naturalnie jasne włosy ;P

      Usuń
    6. myślałam tak o 30, a nie 60 ;p

      Usuń
    7. 30 to dla Ciebie starość? DLa mnie to dopiero 40 ;P

      Usuń
    8. wyszłoby wtedy, że do starości mi już coraz bliżej, więc jednak nie ;D

      Usuń
    9. czasem pierdolę coś gUpiego ;D

      Usuń
    10. Ja też, nie czuj się w tym temacie osamotniona.

      Usuń
    11. każdemu się zdarza ^^

      Usuń
    12. Moje gadanie bzdur zawsze niesie za sobą jakieś poważne konsekwencje. Czy ja zawsze muszę się pakować w jakieś kłopoty? Przyciągam je do siebie. :)

      Usuń
    13. dlatego ja wolę czasem siedzieć cicho ;D bo jak już coś pierdolnę to potem żałuję :/

      Usuń
  6. Też nigdy nie umiałam chodzić w szpilkach. Ale balerinki jak najbardziej. W życiu nie wsiadłabym na motocykl a za długowłosymi mężczyznami jakoś nie przepadam, chociaż nie przeczę, że niektórym to pasuje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W balerinkach czuję się dziwnie, jakbym miała platfusa :D
      Dlaczego nie wsiadłabyś na motocykl?:>

      Usuń
  7. A ja chyba też cie wytypowałam XD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie dużo osób mnie wytypowało, ale jak mnie nikt nie poinformował, to nie wiem, kto, w końcu ostatnio rzadko zaglądam na bloga. :)

      Usuń
    2. Spoko :). NIe informowałam mój błąd :D

      Usuń
  8. eeh... zabawa w pytania, niby coś o nas mówią, ale chyba nie wiele.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A chciałabyś coś o mnie wiedzieć? Coś więcej?

      Usuń
  9. Odpowiedzi
    1. Jak zawsze zresztą. Chyba Cię to nie dziwi?:P Blog chyba najlepiej odzwierciedla moje lenistwo.

      Usuń
  10. haha odpowiedz na 2 pytanie mnie rozbroila;D i doskonale to znam ;D

    OdpowiedzUsuń
  11. Podoba mi się Twoje opierdzielanie się <3

    OdpowiedzUsuń
  12. Strasznie dużo wszędzie ostatnio tych łańcuszków. Pasują mi do Ciebie ciężkie buty, skórzana kurtka i motocykle.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A po czym stwierdzasz, że pasują? Ciekawa jestem tego bardzo. :)

      Usuń
  13. Najlepsza odpowiedź na drugie pytanie. Mam tak samo, tylko do tego czasem udaję pracowitą, bo pracuję. :P

    OdpowiedzUsuń
  14. Odpowiedź numer 3 mnie rozwaliła. Chyba mam tak samo :D a propos Łodzi to jak studiowałam w Niemczech to babka tłumaczyła niemieckim studentom, że Łódź to takie polskie Hollywood :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W trójce chyba nie ma nic, co mogłoby kogoś rozwalić.
      I miała rację :)

      Usuń
  15. KOWBOJKI?
    Motocykle to piękno. I długowłosi mężczyźni. Krótkowłosy też. Wszyscy faceci są ciekawi.

    Wciągnęłam cię w to samo, bo nie wiedziałam, że już na jedne odpowiedziałaś. :|

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, oryginalne.
      Nie, są tacy, którzy w ogóle nie są ciekawi i nie powinni w ogóle chodzić po tym brzydkim świecie. :)

      Nic nie szkodzi.

      Usuń
    2. Świat nie jest brzydki - to ludzie czynią go paskudnym (ba dum tss; złota myśl Antisocial na dzisiaj).

      Usuń
    3. Nie widziałaś chyba Łodzi :D

      Usuń
  16. Kurde, nie wychodzimy z domu bez tego samego :p

    OdpowiedzUsuń
  17. Także podjadam sąsiadce ciasta ;p Ostatnio zakochałam się w szarlotce z kokosem.

    OdpowiedzUsuń
  18. kryminały, kawa i motocykle, ach. dobrze, że tobie też się nei chciało nikogo nominować :P

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie lubisz ekonomii? Witam w klubie! Jak ja się nudziłam na tym przedmiocie :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak ja nie nadążam za rysowaniem wykresów... Nie potrafię przerysować ich z wizualizera w 10 sekund.

      Usuń
  20. Również uwielbiam Tatry. Taki diament w Polsce. Jak się go będzie za dużo dotykać, straci na wartości, ale od czasu do czasu można. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. + przeniosłam się z Onetu na blogspota, jestem teraz na obydojutra.blogspot.com

      Usuń
    2. Moje od czasu do czasu to nawet za mało.

      Usuń
    3. O, wreszcie się skusiłaś :D

      Usuń
  21. Powyższe odpowiedzi potwierdziły moje wyobrażenie o Tobie ;) Ciężkie buty, motocykle, marzenie o Los Angeles. To aż dziwne, jak bardzo się NIE myliłam.

    OdpowiedzUsuń
  22. Ooo! I Ciebie to trafiło :) Też mam słabość do długowłosych :)

    OdpowiedzUsuń
  23. A ja nie umiem kręcić włosów prostownicą! Kiedyś próbowałam, ale nie dało rady. Muszę to potrenować :P
    Długowłosi? Ja jednak wolę krótko przystrzyżonych:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tam nawet lokówką nie umiem, także ten... :D

      Usuń
  24. nie umiem kręcić włosów prostownicą. niech mnie ktoś nauczy ! :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Długowłosi faceci... Mmm... :)

    OdpowiedzUsuń
  26. długowłosi faceci, którzy wiążą swoje włosy w koczki, hahaha! :D

    OdpowiedzUsuń
  27. Też nie potrafię chodzić na szpilkach, ale w balerinach uwielbiam!

    OdpowiedzUsuń
  28. Jak to jest udawać mądrą? Bo ja tego nawet nie potrafię. :D

    OdpowiedzUsuń
  29. Nie dziwię się, że wymieniłaś Tatry. Góry to naprawdę wyjątkowe miejsce. Najlepiej się czuję, kiedy mam okazję spacerować po górach.

    OdpowiedzUsuń
  30. Lubię taki styl u kobiet, chociaż sama raczej pozostanę od niego daleko. :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Wracam a tu co? Na co drugim blogu zabawa.

    OdpowiedzUsuń
  32. Lubię Twój styl. Twoją bezpośredniość :)

    OdpowiedzUsuń